Ujawnienie: Poglądy i opinie wyrażone tutaj należą wyłącznie do autora i nie reprezentują poglądów i opinii redakcji crypto.news.
Największym problemem kryptowalut jest obecnie to, że są po prostu zbyt trudne. Przeciętna aplikacja web3 wymaga poziomu umiejętności technicznych, których większość ludzi nie posiada, i dopóki to się nie zmieni, bardzo niewielu będzie skłonnych dać tej branży taryfę ulgową.
Samo rozpoczęcie przygody z kryptowalutami jest wystarczająco trudne, z koniecznością skonfigurowania portfela, bezpiecznego przechowywania frazy seed, a następnie wymyślenia, jak faktycznie kupić kryptowaluty. Potem masz wszystkie te różne sieci. Przyznajmy to, złożoność kryptowalut tworzy ogromną barierę wejścia. To prawie jak wyjście na posiłek, ale odwiedzanie różnych restauracji, aby zamówić każdy składnik osobno. Odwiedź jedno miejsce po stek, fast food po frytki i bistro, aby zamówić sos. I nie zapomnij przynieść osobnej waluty dla każdej transakcji.
Ludzie nie będą tego robić i nie zaczną korzystać z blockchain, ponieważ nagle przekonają się, że decentralizacja jest warta umierania. Ale daj im naprawdę dobrą aplikację, która przypadkiem jest zbudowana na blockchain, uczyń ją intuicyjną w użyciu, a nagle się uzależnią.
Niestety, bardzo niewiele osób w branży kryptowalutowej próbuje zbudować taką aplikację. Zamiast tego, idą w złym kierunku ze swoimi przekonaniami o ideologicznej czystości i argumentami o najlepszym sposobie skalowania. Marnują swój czas rozmawiając o edukowaniu użytkowników i korzyściach płynących z decentralizacji, jednocześnie okłamując samych siebie, że te rzeczy pomogą kryptowalutom wystartować.
Prawda jest taka, że nie pomogą. Poza garstką geeków blockchain, nikogo nie obchodzi decentralizacja i nikt nie zamierza spędzać godzin, próbując się o niej uczyć. Perspektywa "większej inkluzji finansowej" nie sprawi, że twoja babcia będzie tak podekscytowana, że zacznie szukać na YouTube, jak skonfigurować portfel kryptowalutowy.
Jeśli branża kryptowalutowa kiedykolwiek ma przekonać kolejny miliard użytkowników do korzystania z blockchain, musi skupić się na abstrakcji, a nie na edukacji czy decentralizacji. Celem musi być sprawienie, by blockchain "zniknął", w taki sam sposób, w jaki protokół TCP/IP, który stanowi podstawę działania internetu, jest niewidoczny dla 99% jego użytkowników. Usuwając techniczną wiedzę i żargon związany z blockchain, możemy sprawić, że aplikacje web3 będą tak samo użyteczne i łatwe w użyciu jak tradycyjne aplikacje na smartfony. Zrób to, a większa adopcja nadejdzie.
Internet nauczył się tej lekcji, gdy przeszedł od wpisywania numerów IP do wprowadzania adresów w języku naturalnym, a później po prostu klikania linków. Była to mała zmiana, ale miała dramatyczny wpływ na dostępność sieci i jest to dokładnie ten rodzaj rzeczy, którego blockchain potrzebuje dzisiaj.
Można zrobić całkiem sporo, aby blockchain zniknął. Obecnie ludzie są zniechęceni wieloma jego osobliwościami, takimi jak frazy seed, klucze prywatne (jaka jest różnica?!), długie losowe adresy portfeli, opłaty gas, mosty, płynność i tym podobne. Abstrakcja oznacza sprawienie, by te rzeczy zniknęły, aby użytkownicy mogli wchodzić w interakcje z kryptowalutami i web3 w taki sam sposób, jak robią to ze swoimi kontami e-mail lub mediów społecznościowych.
Nie wiemy dokładnie, jak działałaby abstrakcja, ale wiemy, co należy zrobić. Na początek, tworzenie portfela powinno być tak proste, jak wprowadzenie adresu e-mail i hasła, a użytkownicy muszą otrzymać niezawodny sposób odzyskania tego hasła w przypadku, gdy je zapomną. Jeśli każdy musi zapisać i ukryć frazę seed, to po prostu nie zadziała.
Następnie możemy pozbyć się mnóstwa portfeli, których potrzebujemy do interakcji z różnymi sieciami. To, czego chcemy, to jeden portfel, który konsoliduje wszystkie nasze środki w jednym miejscu, abyśmy mogli wysyłać i otrzymywać pieniądze z dowolnego innego portfela. Część techniczna, korzystanie z mostów cross-chain do przesyłania środków między różnymi sieciami, podpisywanie zatwierdzeń, upewnianie się, że masz wystarczająco dużo środków, aby zapłacić opłaty gas — wszystko to musi zniknąć i zostać zastąpione jednym kliknięciem.
Smart kontrakty powinny również pójść drogą TCP/IP, ponieważ ludzi nie obchodzi, jak działają, o ile działają. Płynność to kolejna rzecz, która musi zniknąć, ale potrzebujemy jej więcej, aby użytkownicy mogli wymieniać tokeny bez opóźnień. Upewnij się, że jest tam, aby transakcje działały, ale nie obciążaj ludzi szczegółami. Opłaty gas muszą być również prostsze. Pozwól ludziom płacić dowolnym tokenem, aby nie musieli "trzymać" Ethereum (ETH) tylko po to, aby móc wysłać USDC (USDC). W przeciwnym razie jest to po prostu zbyt mylące.
Istnieje powód, dla którego aplikacje mediów społecznościowych, takie jak Facebook i Instagram, są tak niesamowicie popularne. To dlatego, że praktycznie nie ma żadnej krzywej uczenia się. Otwierasz aplikację i po prostu działa intuicyjnie, i to właśnie uzależnia ludzi.
Abstrakcja musi stać się Świętym Graalem blockchain. Musimy usunąć całą złożoność i trudności, aby ludzie mogli faktycznie zobaczyć, co web3 ma do zaoferowania. Najwyższy czas, abyśmy to zrobili. Internet zaczął kształtować się dopiero w latach 80., ale do 2001 roku ponad 55% Amerykanów było już online — powszechna adopcja została osiągnięta w mgnieniu oka.
Tymczasem kryptowaluty są już w swojej drugiej dekadzie i nie są tak popularne jak sieć w tym samym wieku. Dokonano wielu postępów. Widzimy tysiące różnych monet i blockchain i aktywów ze świata rzeczywistego i NFT, ale ludzie nadal żonglują wieloma portfelami i frazami seed i drapią się po głowach w sprawie mostów cross-chain. Kryptowaluty pozostają przytłaczające, podczas gdy internet już w tym czasie jechał na autopilocie.
Blockchain musi zniknąć, aby użytkownik widział tylko użyteczne, rozrywkowe i uzależniające aplikacje, które dodają wartość do ich życia. Kryptowaluty muszą przestać skupiać się na dyskusjach ideologicznych i zawiłościach sieci warstwy 2 oraz debatować, która jest najlepsza. Nikogo to nie obchodzi. Wszystko, co chcą zobaczyć, to bezproblemowa aplikacja, która faktycznie działa, zamiast próbować zrozumieć, jak działa.


